Dlaczego zabezpieczać balkony i okna

Przyszło lato, a razem z nim chęć wypuszczenia do domu trochę ciepłych promieni słońca. To okres, kiedy sami więcej czasu spędzamy na świeżym powietrzu, więc co się dziwić, że nasze koty również mają ochotę wygrzewać futerka w słońcu. Pora letnia to niestety również czas, kiedy najwięcej w ciągu roku ginie zwierząt – wychodzą z niezabezpieczonych mieszkań, ponoszą śmierć m.in. w wyniku upadku z wysokości, zaklinowania w oknach uchylnych lub odnoszą bardzo poważne obrażenia i do końca życia są niepełnosprawne (o ile przeżyją!), a to wszystko z winy człowieka.

Wiele osób nie rozumie, dlaczego wymagamy zabezpieczeń. My nie rozumiemy, dlaczego decydując się na zwierzę, wciąż jeszcze ludzie myślą w sposób bardzo ograniczony. Nieraz słyszeliśmy, że “jeśli kot jest głupi, to wypadnie, jeśli jest mądry, to nie skoczy”; “nie mam zamiaru żyć w więzieniu, a siatka przysłania mi widok za oknem”.. przykładów można podawać wiele.

Obecnie rynek zapewnia nam ogromny wybór – poprzez kratki uchylne, ograniczniki, moskitiery aluminiowe (dodatkowy atut to brak owadów), a kończąc na siatkach balkonowych czy wolierach i nie tylko. Są to zabezpieczenia niedrogie, często bezinwazyjne i bardzo estetyczne. Takie zabezpieczenie można zlecić odpowiedniej firmie lub zrobić je samemu. A wszystko to z myślą o Waszym zwierzaku, którego życie powinno być bezpieczne, skoro podjęliśmy decyzję, by być za nie odpowiedzialnym.

Ratując zwierzęta, poświęcając im własny czas, zaangażowanie, mamy prawo wymagać, ponieważ nie chcemy, aby przez człowieka nasi podopieczni znowu cierpieli lub kończyli swój żywot w tragicznych okolicznościach. Nie przemawiają do nas argumenty o ograniczaniu kocich instynktów, domu jako więzienia dla kota. Jest wiele ciekawych pomysłów, które można zastosować w domu czy na balkonie, by zapewnić zwierzęciu stymulację. Wystarczą choćby pieńki, konary drzew, zioła w doniczkach, wysianie prawdziwej trawy czy owsu, zamontowanie półek. Naprawdę uważacie, że kot w mieście jest szczęśliwy – wśród aut na parkingu, w brudnych śmietnikach, piwnicach, w których rozsypane są trutki? No właśnie…

tagi: bezpieczny_kot, konrad rysuje, warunki_adopcyjne