Apsik
Apsik to koci kawaler, którego mama okociła się w jednej z opuszczonych piwnic. Brudny, przerażony i głodny trafił wraz z rodzeństwem pod opiekę DT Kocia Łapka. Gdy dzika mama przestała karmić swoje maluchy, po sterylizacji wróciła na miejsce bytowania. Kocurek z kolei okazał się przeuroczym miziakiem, dlatego dziś szuka domu na zawsze.
Apsik od pierwszych dni, gdy pojawił się w naszej zaprzyjaźnionej lecznicy, wykazywał pewną niezwykłą cechę… od początku był prawdziwym łamaczem człowieczych serc. Bo kocurek to przesłodki rudzielec, o uroczo zagubionym spojrzeniu! To także kociak, który swoim opiekunom ciągle rozdaje baranki! Nie ważne, czy to w rękę, która chce go pogłaskać, czy to w buzię, która chce wycałować jego urocze czółko. Oczywiście Apsik baranki strzela również swoim kocim przyjaciołom! Bo Apsik koty uwielbia i zdecydownie nie potrafiłby bez nich żyć!
Swoją ulubioną zabawkę Apsik ma zawsze przy sobie, bo jest nią jego własny ogonek. Piłeczkami, myszkami i wędkami oczywiście też nie pogardzi. Po kocich szaleństwach i zapasach ze swoim braciszkiem Gapciem, układa się do snu albo przychodzi po porcję mizianek, mrucząc przy tym najgłośniej jak potrafi. Mimo że jest bardzo zajętym kotkiem, zawsze znajduje czas na polowanie albo przynajmniej obserwację muszek. Wydaje wtedy zabawne dźwięki, które wywołują uśmiechy na ludzkich twarzach. Apsik został też okrzyknięty królem spania. Potrafi zasnąć w różnych miejscach i pozycjach. Uroczo się zwija lub leży z brzuszkiem do góry, co prowokuje ludzi do całusków.