Fiala
Fiala urodziła się w nieużywanym garażu na terenie zamkniętej posesji. Jej mama wybrała to miejsce, gdyż mieszkająca tam Pani każdego dnia wystawiała dla niej miseczkę pełną karmy. Fiala miała jeszcze dwójkę rodzeństwa, które szybko znalazły domki. Ale zrobiło się zimno i taki maluch, nawet pod opieką mamy nie miał większych szans na przeżycie. Dlatego Pani, która dokarmiała rodzinkę, poprosiła o schronienie dla małej.
Fiala na początku udawała bardzo groźnego kota. Fukała i straszyła, gdy tylko ktoś się do niej zbliżyć. Ale wzięta na ręce, szybko zmieniała podejście do człowieka. Zaczynała mruczeć, mimo że wciąż bardzo się bała. Po sterylizacji szybko przenieśliśmy ją do domu tymczasowego. Tam miała szansę na stały kontakt z człowiekiem, a od innych kotów mogła uczyć się tego, że opiekunowie są fajni. I tak, drobnymi krokami Fialcia zrobiła ogromne postępy! Nie jest już przestraszoną kuleczką, a uroczą damą, która dumnie kroczy po domu.
Fiala uwielbia spać w łóżku, to jej królestwo. Tam też czuje się najbezpieczniej i najszybciej przychodzi się pomiziać. Włącza przy tym bardzo głośne mruczenie! W końcu zmotywowany Pancio mizia chętniej i więcej! ; ) Koteczka uwielbia też zabawy, za piórkami po prostu szaleje. Ale nie umkną jej też myszki i piłeczki, które schowały się głęboko pod kanapą – wszystkie muszą się z Fialcią bawić! Jednak takie zwykłe zabawy nie mają szans z polowaniem na potFory ukryte pod kołdrą!
Fiala szuka domu całkowicie niewychodzącego, z innymi kotami. Nie nadaje się do adopcji na jedynego kota w domu.
♥ Zanim skontaktujesz się z nami, zapoznaj się z naszymi warunkami adopcji.